wtorek, 1 maja 2012

#26. Liam


17 marca.. Ta data, a raczej noc utknie ci w pamięci do końca życia. Liam w łóżku był niesamowity. Po miesiącu jednak zauważyłaś, że coś jest z Tobą nie tak. Zdecydowanie jadłaś więcej i w dodatku nie miałaś okresu. Skoczyłaś do apteki i kupiłaś test ciążowy. Wynik wyszedł taki, jakiego się bałaś. Pozytywnie. Cały dzień siedziałaś w sypialni z podkulonymi kolanami. Wieczorem usłyszałaś głos Liama, który wrócił z podpisywania płyt. Spojrzał na Ciebie. Makijaż spływał Ci po policzkach.
Liam: Co..
Ty: Jestem w ciąży. - znów wybuchnęłaś płaczem.
Liam: Serio?
Ty: Serio. Nie zostawiaj mnie. Proszę.
Liam: Zostawić? Tak się cieszę! - chłopak podniósł Cię i pocałował. - Będę ojcem! Muszę powiedzieć chłopakom! Niesamowite!
Uśmiechnęłaś się lekko i otarłaś łzy. Liam przytulił Cię mocno.
Liam: To najszczęśliwszy dzień w moim życiu.
8 miesięcy później. Na świat przyszedł wasz syn - Mason Niall Payne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz